Trochę klasyki: Winzer – przemysł winiarski. Black Gold – przemysł wydobywczy. Oldtimer – motoryzacja. 1990 – wielka polityka. Mag!!! – redakcja magazynu o grach komputerowych...
Upadek Amigi nie spowodował wcale upadku niemieckiego przemysłu gier ekonomicznych – wciąż ukazywały się ciekawe produkcje pod Windows (Airline Tycoon, Pizza Syndicate). I również tutaj dotarła moda na wypuszczanie po latach odświeżonych wersji starych hitów.
Vermeer.
Vermeer, Ariolasoft 1988 (Amiga).
Koniec pierwszej wojny światowej, Berlin. Z 50 tysiącami marek w kieszeni postanawiasz rozpocząć karierę obszarnika, spekulanta i kolekcjonera dzieł sztuki. Nadrzędnym celem będzie skompletowanie kolekcji obrazów holenderskiego malarza, Vermeera Van Delfta - ale droga do tego celu wiedzie przez handel – towarami (kawą, tytoniem, ziarnem kakaowym i herbatą) i akcjami, uprawę roli (plantacje z kawą, tytoniem, ziarnem kakaowym i herbatą) oraz spekulacje na rynku dzieł sztuki. Tanio kupić/wyprodukować, drogo sprzedać, nie dać się wydymać bankierom, unikać niekiedy bardzo przykrych w konsekwencjach wypadków losowych (gra toczy się w dużej mierze w rytm rzeczywistych wydarzeń historycznych po 1918 roku), nie kupić przypadkiem jakiegoś fake’a na aukcji, być zawsze we właściwym miejscu we właściwym czasie… Tylko tyle i aż tyle.
Vermeer 2 , Ascaron Software 2004 (PC Windows).
Remake prezentuje się o wiele bardziej okazale niż oryginał (projektowany z myślą o komputerze Commodore 64, warto wiedzieć że wersja amigowa powstała w niechlubnym Amiga BASICu – co widać i słychać, ale niekoniecznie czuć). Nie powinno to dziwić - szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę 18 lat dzielących oba produkty - ale warto wiedzieć że poza oprawą niewiele rzeczy uległo zmianie. I bardzo dobrze – rozgrywka jest nieskomplikowana, zasady – przejrzyste, a grywalność – wciąż bardzo wysoka.
Wersja niemieckojęzyczna ukazała się w 2004 roku pod tytułem Vermeer 2, wersja anglojęzyczna dostępna będzie w bliżej niesprecyzowanym acz podobno nieodległym czasie pod tytułem The Great Art Race.
- Strona oficjalna po niemiecku.
- Szerzej o grze @Gry-Online.
- Informacje o oryginalnym wydaniu amigowym @HOL.
Ports of Call
Ports of Call, Aegis Worldwide 1987 (Amiga).
Symulator firmy spedycyjnej, obsługującej przewozy dalekomorskie. Standardowo: tanio kupić, drogo i szybko sprzedać, a najlepiej załapać się na korzystny kontrakt na przewóz cudzego ładunku. Oprócz dbania o stan konta, troszczyć się musimy o stan naszej floty – w innym przypadku statki szybko pójdą na dno, pociągając ze sobą przewożony towar i naszą firmę. Popularności grze przysparzały obecne w niej elementy zręcznościowe, np. akcje typu wprowadzanie jednostki do portu czy wyławianie rozbitków.
Ports of Call XXL, Rolf-Dieter Klein 2003-06 (PC Windows).
Po prawie dwudziestu latach twórcy oryginalnej wersji gry powracają z odświeżoną wersją PoC pod Windows – Ports of Call XXL. Oprawa wizualna nowego produktu nie jest jego najmocniejszą stroną, natomiast gra doczekała się szeregu innych usprawnień – dodano m.in. grę wieloosobową przez Internet, a fragmenty zręcznościowe można – jeśli zechcemy – rozgrywać w pełnym 3D (ale za tę przyjemność autorzy każą sobie dodatkowo płacić).
- Gra jest dostępna w polskiej wersji językowej, a można ją pobrać ze strony domowej.
- Informacje o oryginalnym wydaniu amigowym @HOL.
Tak sobie pomyślałem, jaka niemiecka handlówa mogłaby jeszcze doczekać się wznowienia - i od razu do głowy przyszedł mi…
Mad TV
Zarąbisty symulator stacji telewizyjnej, który doczekał się już niezbyt udanego sequela (Mad TV2 z 1996 roku – tylko w języku Goethego). Wcielasz się w rolę Arniego, kolesia który oglądając pewnego wieczoru telewizję dostrzega na ekranie kobietę swojego życia - a następnego ranka uderza do szefa stacji i zatrudnia się na posadzie gońca (który to goniec tak naprawdę decyduje o wszystkich sprawach w firmie). Trzy całkowicie zbieżne cele gry to: 1) zdobycie pierwszego miejsca wśród stacji telewizyjnych w USA 2) eliminacja konkurencji 3) zdobycie serca Betty - pracującej na ostatnim piętrze biurowca reporterki kulturalnej.
Mad TV, Rainbow Arts 1991 (Amiga).
Obecnie rozwijanych jest kilka w pełni amatorskich i darmowych projektów, mających na celu stworzenie odpowiednika lub remake'u tej kultowej gry - także takich, które umożliwiałby zabawę wielu graczy przez Internet. Podaję linki: TVGigant - wiery remake pod Windows, MadTV - wierny remake pod przeglądarkę www, WebTV - niewierny pod przeglądarkę www, MadTV na komórkę. Jeszcze nie miałem przyjemności testować osobiście żadnego z ww., z tego co wyczytałem stopień zaawansowania prac nad poszczególnymi tytułami jest różny, ale wszystkie rozwijają się dynamicznie.
- Informacje o oryginalnym wydaniu amigowym @HOL.
Gry na długie, zimowe wieczory... a że wieczory mamy krótkie i upalne, niekoniecznie polecam spędzać je akurat na zarabianiu wirtualnych dojczmarek - ale dodajcie tę stronę do zakładek i odwiedźcie za 5 miesięcy.